Wysoka porażka z Resovią..

W piątym sparingu przed startem rundy rewanżowej, podopieczni Walerija Sokolenki niestety przegrali wysoko z Resovią Rzeszów. Początek spotkania nie zapowiadał tak wysokiego wyniku. Przez pierwsze 30 minut spotkania to Wiązownica pokazywała się dobrej strony i powinna nawet prowadzić. Po fantastycznym zagraniu Kacpra Ropa, w sytuacji "sam na sam" znalazł się Kamil Antonik, ale po minięciu Marcina Pietryki trafił tylko w słupek. Na prowadzenie Resovię wyprowadził w 35 minucie Przemysław Pyrdek, który kapitalnym uderzeniem z dystansu nie dał szans Bartkowi. Tuż przed przerwą po rzucie rożnym do bramki głową trafił Bartłomiej Buczek i do przerwy było 2:0. Druga część spotkania to bardzo słaba gra naszego zespołu, który nie stworzył praktycznie żadnej sytuacji do zdobycia bramki. tracąc przy tym ich aż trzy, które zdobywali Twardowski, Kmiotek i Hass i mecz zakończył się wysokim wynikiem.

Resovia Rzeszów 5:0 KS WIĄZOWNICA

36' Pyrdek, 44' Buczek. 55' Twardowski, 65' Kmiotek. 68' Hass

Resovia: Pietryka (46' Gnatek) - Kantor (46' Cach), Pawlak (46' Domoń), Makowski - Drobot (46' Kmiotek), Bieniasz (46' Obłoza), Kaliniec (65' Hass), Frankiewicz (46' Socha), Pyrdek (46' Adamski) - Buczek (46' Feret), Hass (46' Twardowski)

Wiązownica: Michałowicz - Dziedzic, Halejcio, Sokolenko (46' Gwóźdź), Bartnik - Daniel, Lorenc, Rop (46' Fedor), Soczek, Michalik (46' Pawlak) - Antonik (46' Wójcik)